Rycerstwo Henryka Pobożnego ruszyło na bój. Happening w 770. rocznicę Bitwy Legnickiej
Około tysiąca legniczan przybyło na podzamcze, by 9 kwietnia 2011 roku, 770 lat po słynnej bitwie z Mongołami, wziąć udział w happeningu „Wymarsz wojsk Henryka Pobożnego". Do Legnicy zjechało 150 zbrojnych rycerzy, giermków i białogłów z całego kraju. Byli m. in.: Mieszko Gruby z Opola, Sulisław z Krakowa, Bolesław Szczebiotka z Moraw, Popo z Osterny, czyli Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego, Cystersi z Lubiąża i oczywiście sam Henryk II Pobożny. Gości i mieszczan witał Prezydent legnickiego grodu Tadeusz Krzakowski.
Rycerstwo udało się do Kościoła Marii Panny na mszę św. odprawioną w obrządku trydenckim. Odbył się też koncert muzyki dawnej, po czym wszyscy przeszli na Skwer Orląt Lwowskich. Tu pod pomnikiem 2000 Lat Chrześcijaństwa i 760 rocznicy Bitwy Legnickiej czekali uzbrojeni najeźdźcy z Mongolii. Doszło do potyczki. Pojmany w niej Książę Henryk, w którego rolę wcielił się Wojciech Schäffer, został stracony. Książęce insygnia - szyszak i miecz - złożono pod pomnikiem w symbolicznym hołdzie rycerzom poległym w bitwie.
Kolejne widowisko historyczne, organizowane w ramach obchodów 770. rocznicy Bitwy pod Legnicą przez Bractwo Rycerskie Ziemi Legnickiej, zaplanowane jest na 24 czerwca.
