Przed nami trudny rok szkolny. Wszyscy musimy się wspierać
Kolejny już raz prezydent Legnicy spotkał się (25 sierpnia) z dyrektorami publicznych szkół podstawowych, ponadpodstawowych i przedszkoli. Tematem była organizacja pracy w nowym roku i przedsięwzięcia, które będą eliminować możliwe zagrożenia bezpieczeństwa.
Uczestniczyli m.in.: zastępca prezydenta Krzysztof Duszkiewicz, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej UM Sławomir Masojć, dyrektor wydziału oświaty, kultury i sportu Halina Gawin-Majewska oraz przedstawicielka sanepidu z sekcji higieny dzieci i młodzieży Elżbieta Wiącek-Kluska.
- Zgodnie z wytycznymi rządu rok szkolny 2020-2021 rozpoczniemy 1. września tradycyjnie, w formie stacjonarnej – powiedział prezydent Tadeusz Krzakowski. - To trudne wyzwanie w warunkach pandemii, któremu wszyscy zostaliśmy poddani, a jednocześnie wielki test odpowiedzialności placówek oświatowych, dyrektorów, uczniów i ich rodzin. Wsłuchujemy się w opinie dyrektorów, którzy mają znaczną swobodę działań, dotyczące przygotowania do bezpiecznej nauki i opieki. Ogólnopolskie wytyczne są jednak bardzo ogólne. Można mieć szereg obaw. Właściwie całe środowisko oświatowe zdane jest na działania eksperymentalne. Ważne jest adekwatne, nawet wyprzedzające reagowanie na różne zdarzenia. Każda placówka oświatowa posiada swą własną specyfikę. Doskonale znają ją dyrektorzy. Muszą swoje działania dostosowywać do aktualnej sytuacji. Szukamy wciąż odpowiedzi na szereg pytań. Wierzę w profesjonalizm nauczycieli i innych pracowników szkół, a także w odpowiedzialność uczniów i ich rodziców – mówił prezydent.
Podczas spotkania podkreślano, że baza i zaplecze placówek są już w pełni przygotowane. Chodzi o różnego rodzaju środki ochrony osobistej. Placówki mają już środki odkażające, ale jeśli potrzeba ich więcej, szybką dystrybucją do szkół zajmuje się wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta. Placówki dodatkowo mogą otrzymać kilkaset fartuchów ochronnych, które sfinansował samorząd. Zaopatrzenie działać będzie całodobowo. Jest też możliwość skorzystania z urządzenia do odkażania dużych powierzchni i przestrzeni.
Odpowiedzialni za bezpieczeństwo podopiecznych w placówkach dyrektorzy będą przestrzegać reżimów sanitarnych. Do rodziców apelują oni o przyprowadzanie do szkół, a zwłaszcza do przedszkoli, dzieci bez jakichkolwiek objawów chorobowych. W tej sprawie zawsze trzeba mówić prawdę. Apelują też o odpowiedzialność za dzieci i zrozumienie ograniczeń, jakie mogą się pojawić.
Przedstawicielka sanepidu zapowiedziała, że w razie potrzeby każda z placówek będzie mogła korzystać ze specjalnych linii telefonicznych zarówno w dzień, jak i w godzinach popołudniowych.
Każda z placówek wypracowuje, stosownie do własnych warunków lokalowych i innych, najbardziej skuteczne modele organizacyjne pracy. Pomocna może być izolacja dzieci młodszych od starszych. Warto też prowadzić dialog z radami rodziców, samorządami szkolnymi, rodzicami, a także konsultować poszczególne działania we własnej szkole z innymi placówkami.
Na naradzie podkreślono ważność jak najszybszej diagnozy frekwencji dzieci na zajęciach przedszkolnych. Największym wyzwaniem będą dzieci najmłodsze, u których najtrudniej jest utrzymać dystans społeczny.
Galeria zdjęć
