Prezydent Miasta Legnicy

bip

Legnica sportem stoi. Rozmowa z prezydentem Tadeuszem Krzakowskim

Legnica sportem stoi. Rozmowa z prezydentem Tadeuszem Krzakowskim
27.02.2015

Publikujemy wywiad, jakiego Aleksandrze Szumskiej, dziennikarce „Słowa Sportowego” (nr 6/2015) udzielił prezydent Legnicy.


 

- Piłka nożna w Legnicy, jak w wielu miastach, jest dyscypliną dominującą, ale nie tylko piłką Legnica żyje.


 

- Rzeczywiście, piłka jest dyscypliną dominującą, bo jak wiemy, ten sport stanowi wręcz fenomen społeczny. Piłka niesie ze sobą silne emocje, a dodatkowo to bardzo mocno skomercjalizowana dziedzina sportu. Tak więc i w Legnicy piłka nożna jest bardzo ważna. Obserwujemy jednak również popularność innych dyscyplin, jak chociażby siatkówki czy piłki ręcznej. To inspiruje działania miasta, zmierzające do upowszechniania tych dyscyplin wśród naszych mieszkańców.


 

- Tym bardziej, że tradycje piłki ręcznej w Legnic są mocne.


 

- Oczywiście. Mamy dwa kluby „Dziewiątkę” i „Siódemkę”, które prężnie działają. Rozwijamy także siatkówkę, a ostatnio rodzi się u nas koszykówka kobieca. Na razie panie robią pierwsze kroki w najniższej grupie rozgrywek, ale coś ważnego zaczęło się dziać. Mamy także w Legnicy całą gamę sportów indywidualnych.


 

- Dominują chyba sporty walki?


 

- Właśnie. Można powiedzieć, że jesteśmy zagłębiem sportów walki. Na terenie Legnicy działają kluby, w których trenować można m.in.: karate shotokan, kykoushin, kickboxing, taekwon-do, boks oraz mieszane sporty walki. Oprócz tego rozwija się u nas także lekkoatletyka, są szachy, łucznictwo, tenis. Mamy też sporą liczbę klubów pływackich.


 

- Przy takiej liczbie dyscyplin musicie z pewnością dysponować dobrze rozwiniętą bazą sportową?


 

- Rzeczywiście tak jest. Duża w tym zasługa Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza większością bazy sportowej w Legnicy. Mamy też 16 powstałych w ostatnich latach nowoczesnych i wielofunkcyjnych obiektów przyszkolnych. Mówimy tu o obiektach przede wszystkim ze sztucznymi boiskami, do gier zespołowych, ale także do uprawiania lekkiej atletyki czy halami sportowymi. Nasza baza to również hala widowiskowo-sportowa, Stadion Miejski, na którym gra Miedź, stadion lekkoatletyczny, korty tenisowe, kompleksy basenów. Warto wspomnieć, że legnicki stadion Orła Białego w ostatnim raporcie PZPN został uznany za jeden z najlepszych obiektów w pierwszej lidze. Oczywiście ze wspomnianej bazy mogą korzystać także wszyscy mieszkańcy Legnicy, nie tylko członkowie klubów czy stowarzyszeń. Ktoś chce pobiegać po bieżni, nie ma problemu, oczywiście pod warunkiem, że będzie przestrzegał regulaminu. Oprócz obiektów typowo sportowych ponieśliśmy też spore nakłady na infrastrukturę, służącą bardzie rekreacji, niż sportowi wyczynowemu. Powstały siłownie plenerowe, place zabaw, sztuczne lodowisko czy jeden z najlepszych skateparków na Dolnym Śląsku, dostępny także dla osób niepełnosprawnych.


 

-Planujecie kolejne inwestycje w infrastrukturę sportową, czy to, co już istnieje, jest wystarczające dla mieszkańców?


 

- Jedne inwestycje kończymy, następne zaczynamy. Niedawno ukończyliśmy boisko przy szkole nr 19. Obecnie zaczynamy budować kompleks boisk zewnętrznych przy „Szóstce”, a następny będzie przy „Dwójce”. Docelowo chcemy, żeby wszystkie szkoły miały zbliżoną pod względem wysokiego standardu bazę sportową. Zostały nam wspomniane dwie szkoły, które chcielibyśmy doposażyć. Warto też dodać, że na każdym z obiektów zatrudniamy osiedlowego animatora sportu. Dbają oni o bazę, prowadzą zorganizowane zajęcia dla osób, które korzystają z obiektów, pilnują bezpieczeństwa. Prowadzimy też sporo programów sportowych, jak chociażby nauka pływania dla dzieci w szkołach podstawowych czy autorski, unikalny projekt dla młodszych klas szkół podstawowych „Legniczanie dają mata”.


 

- A imprezy kluczowe dla Legnicy?


 

- Przede wszystkim należałoby wymienić cały system rozgrywek dla dzieci i młodzieży. Dużą rolę w organizacji tych wszystkich imprez, mowa chociażby o Gimnazjadach czy Licealiadach, odgrywa Szkolny Związek Sportowym i wspominany już OSiR. Są też imprezy wyższej rangi, poprzez które staramy się promować Legnicę w regionie, Polsce i na świecie. Mowa tu chociażby o Wyścigu Kolarskim Szlakiem Grodów Piastowskich, Młodzieżowych i Akademickich Mistrzostwach Świata w Łucznictwie, mistrzostwach Europy w szachach, mistrzostwach Europy czy Polski w karate. Organizowaliśmy także mistrzostwa Polski w tenisie, półmaratony. Ciągle pojawiają się nowe inicjatywy. Dużą popularnością cieszył się „Bieg dla Beaty”. Nie dość, że impreza sportowa, to jeszcze o aspekcie charytatywnym. To powoduje, że bardzo wielu mieszkańców Legnicy chciało wziąć w niej udział. W tym roku rozgrywane będą u nas mistrzostwa świata w motoparalotniarstwie slalomowym. Impreza po raz pierwszy zagości w Polsce, więc tym większa duma dla nas, że akurat będzie to w Legnicy. 


 

-Jakiej wysokości jest miejski budżet na sport?


 

- Rocznie kilka milionów. Trudno na to pytanie odpowiedzieć jednoznacznie, bo oprócz tego, że przekazujemy środki na działalność poszczególnych klubów czy organizację imprez, przyznajemy stypendia, to także zapewniamy dostępność infrastruktury sportowej, np. na treningi.


 

- Nieodpłatnie?


 

- W niektórych przypadkach tak. Mowa tutaj o obiektach oświatowych. Natomiast pozostałym stowarzyszeniom sportowym udostępniamy obiekty, które są pod zarządem OSiR-u po preferencyjnych cenach. Na przykład za wynajem boiska klub płaci 2 zł za godzinę. Budżet miejski to jedna sprawa, ale nie można też zapominać o partnerach, sponsorach prywatnych, którzy mocno legnicki sport wspierają. Najlepszym tego przykładem jest Miedź Legnica ze swoim sponsorem Andrzejem Dadełło. To wręcz modelowy przykład funkcjonowania klubu sportowego. Miasto gwarantuje infrastrukturę i częściowe wsparcie, a resztę zapewnia sponsor. Oprócz pierwszej drużyny, Miedź prowadzi także Akademię Piłkarską, współpracuje z kibicami. Wśród sponsorów innych dyscyplin warto wymienić m.in. Firmę Jarexs, która zainwestowała w tenisowy Sunny Club. Obiekt umożliwia organizację prestiżowych zawodów sportowych, jak chociażby mistrzostwa Polski w tenisie ziemnym czy Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży. Kolejny przykład to firma EUCO, która wspiera klub piłki ręcznej „Dziewiątka”. W sponsoring angażują się spółki komunalne oraz firmy z Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Takie przykłady można by mnożyć.


 

- Wspomniał Pan o tym, jak dobrze funkcjonuje Miedź Legnica. Czy w takim razie wyniki sportowe klubu są dla Pana satysfakcjonujące?


 

- Na wynik sportowy nie mam żadnego wpływu, ale muszę przyznać, że staramy się stworzyć takie warunki, przede wszystkim bazowe, żeby Miedź spokojnie mogła myśleć o awansie do ekstraklasy. Jesteśmy na ten awans przygotowani.

 

- Na co dzień ma Pan czas na kibicowanie?


 

- Oczywiście, jestem absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, a to zobowiązuje. Staram się być na każdej imprezie sportowej, która rozgrywana jest w Legnicy. Sport to dla mnie sprawa i ważna, i naturalna.


 

                                                 Rozmawiała ALEKSANDRA SZUMSKA


 


Opublikował: mbanaszkiewicz_p | Dodano: 27.02.2015 | Wyświetleń: 390
Powrót na listę aktualności

Zobacz także